Radziszewska zaprezentowała procedurę postępowania z ofiarami gwałtów
Plakaty opisujące tę procedurę mają pojawić się we wszystkich jednostkach policji i placówkach ochrony zdrowia. W najbliższym czasie ma zostać opracowany także informator o prawach przysługujących ofiarom przemocy seksualnej. Ma on być pomocny zarówno dla poszkodowanych, jak i osób udzielających im pomocy. - Chodzi o to, żeby godność osoby skrzywdzonej w sposób wyjątkowy, bo wykorzystanej seksualnie, była w sposób maksymalny chroniona - powiedziała pełnomocnik.
Schemat postępowania z ofiarami przemocy seksualnej został podzielony na dwie części. Pierwsza dotyczy zarówno osób dorosłych, jak i małoletnich, które zgłaszają się na policję. Druga - tych, którzy udadzą się wprost do placówki medycznej; w tym przypadku postępowanie jest dwukierunkowe: zależne od tego, czy ofiara zdecyduje się złożyć zawiadomienie o przestępstwie, czy nie wyrazi na to zgody.
Procedura opisuje m.in., w jaki sposób należy przeprowadzić pierwsze badanie ofiary gwałtu, by uwzględniało ono potrzebę zebrania dowodów przestępstwa dla potrzeb postępowania karnego. Ma to zapobiec narażeniu ofiary na ponowne wezwanie. Nowe procedury zakładają, że na wyposażeniu policji znajdą się tzw. pakiety kryminalistyczne do zabezpieczania śladów przestępstwa.
Jak podkreśliła Radziszewska, te działania mają sprzyjać częstszemu zgłaszaniu przez kobiety przestępstw seksualnych i skuteczniejszemu ściganiu tego rodzaju przemocy. Zaznaczyła, że zgodnie z obowiązującym prawem jedynie w przypadku małoletniej ofiary powiadomienie policji lub prokuratury oraz rodziców lub opiekunów prawnych jest obligatoryjne. Pełnoletnia ofiara zawsze sama podejmie decyzję, czy zgłosi swoją sprawę wymiarowi sprawiedliwości.
pap, ps